Retro we współczesnym stylu
Szybka akcja. W sobotę Ewa się mnie podpytuje o zdjęcia. Mówię, że bez problemu następnego dnia po kościele mogę je zrobić. Błyskawicznie przedstawia mi koncepcję. Pytam czy mają fotel w starym stylu, który mogą zabrać. Fotela brak, ale jest krzesło.
Dzień później cała rodzina robi furorę swoim niecodziennym wyglądem. Idziemy więc działać :)
Dzień później cała rodzina robi furorę swoim niecodziennym wyglądem. Idziemy więc działać :)
Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńCoś zupełnie innego :-)