Natalię znam od kilku lat. Jest piękna nie tylko na zewnątrz ale też w środku. Widać to w spojrzeniu, gestach. Wystarczy niewiele, żeby to wydobyć. Chwila rozmowy, uśmiech.
Czasem tak niewiele potrzeba, żeby było dobrze. Skupiamy się na szczegółach, dodatkach, zapominając o tym co najważniejsze.
Robiąc zdjęcia Natalii miałam pomysł, żeby było jak najprościej. Jak najmniej szczegółów, dodatków. Chyba się udało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz